Widowiskowe backwards entry, przejazd z tylnym zderzakiem wycierającym ścianę czy para tak bliska, jak relacja Romeo i Julii jest czymś imponującym i niesamowitym. Sam mam ciarki, kiedy to piszę. Ale żeby to zrobić potrzebujesz nie tylko umiejętności, ale też odpowiedniego sprzętu i toru, czyli w skrócie – kasy. Chyba, że masz (znacznie tańszy) zestaw składający się z komputera, odpowiedniej gry i kierownicy z pedałami. Dzięki takim wynalazkom nauka driftowania jest dzisiaj znacznie łatwiejsza niż kiedyś. Wirtualny drifting to świetny sposób na rozpoczęcie przygody z driftem i zdobycie umiejętności, które przydadzą się na prawdziwym torze. Przeczytaj ten poradnik dla początkujących i szybko naucz się, jak driftować w Assetto Corsa! Sam nie tak dawno przechodziłem podobną drogę, więc mogę potwierdzić – to działa!
Dlaczego Assetto Corsa?
Wyższość Assetto Corsa nad innymi tytułami, w których można latać bokiem, opisywałem już wcześniej w moim zestawieniu Gry do driftu 2020. 12 tytułów, w których polatasz bokiem. AC ma bardzo dobrą fizykę, może nie najlepszą ze wszystkich symulacji wyścigowych w historii, ale naprawdę porządną. Tytułu symulatora nie można mu odmówić. Deweloperzy Assetto przygotowali też sporo dobrze znanych i świetnie odwzorowanych torów. Ponadto gra jest dosyć świeża, przynajmniej jak na realia świata pełnoprawnych symulacji wyścigowych. Znacznie nowsza chociażby od legendarnego LFS-a czy cenionego przez wielu rFactora. No i nie brakuje do niej dodatków z nowymi torami i samochodami.
Nic dziwnego, że Assetto Corsa szybko zebrało uznanie pasjonatów simracingu. Wśród nich znaleźli się również fani wirtualnego latania bokiem. Powstały specjalne mody, dodatkowe auta do driftu i tory z wymalowanymi zonami (przeczytaj więcej o zasadach driftingu tutaj). Z czasem zaczęły rodzić się nawet serie zawodów takie jak liga Drift Corner Grand Prix. Dzisiaj AC jest bodaj najsłynniejszym symulatorem w driftingowym środowisku. Korzystają też z niego tacy driftingowi kozacy z prawdziwego świata jak Piotr Więcek, Paweł Trela czy James Deane. Trudno o lepszą rekomendację.
Jakiego sprzętu potrzebuję?
Potrzebujesz oczywiście komputera lub konsoli (Xbox One/PlayStation 4), na której odpalisz Assetto Corsa. Najlepszym wyborem będzie pecet z Windowsem z 6-rdzeniowym procesorem AMD lub 4-rdzeniowym Intela, 6GB RAM-u i kartą na poziomie AMD Radeona 290x czy Nvidio GeForce GTX 970. Szczegółowe wymagania Assetto Corsa znajdziesz na oficjalnej stronie. Dlaczego polecam akurat komputer? Na PC do AC można wgrać wiele modów z dodatkowymi torami i samochodami, a także dużo lepiej ustawić działanie kierownicy. Na konsoli jesteś skazany na to, co dają twórcy gry i tylko oficjalne dodatki. To nie znaczy jednak, że nie da się nauczyć driftować w Assetto Corsa na takim urządzeniu. W końcu piszę ten poradnik w oparciu o doświadczenia z Xboxa.
Wspomniałem o kierownicy, bo moim zdaniem nie ma co podchodzić do tematu driftowania w Assetto Corsa bez przynajmniej przeciętnego kółka. Są oczywiście magicy od jeżdżenia na padach albo kierowania myszką, ale jeśli traktujesz drift na PC/konsoli jako wstęp do jazdy bokiem w prawdziwym świecie, to bez kierownicy ani rusz. Najlepiej, jeśli będzie miała minimum 720 stopni obrotu i komplet pedałów. Popularny Logitech G29 zda egzamin (sam go używam), ale jeśli możesz i chcesz wydać trochę więcej kasy, to lepsze wrażenia da Ci Thrustmaster T300.
Sprzęgło jest co prawda bardzo przydatne, ale do nauki driftu w Assetto Corsa nie potrzebujesz shiftera. Łopatki lub przyciski na kierownicy wystarczą, choć oddzielny drążek z pewnością będzie wygodnym i bardziej realistycznym rozwiązaniem. W większym stopniu przyda Ci się hamulec ręczny, ale na początku też nie jest niezbędny. Sam go nie mam, choć nie ukrywam, że by się przydał. Bez ręcznego będziesz musiał nauczyć się sprawnego hamowania lewą nogą, a to przydatna i niełatwa sztuka. Co innego, kiedy zaczniesz jeździć na poważnie i startować w zawodach online – wtedy bez ręcznego (nawet tego prowizorycznego, zrobionego np. z joysticka z gumką recepturką) ani rusz.
Postaw na właściwe auto
Po tym trochę przydługim wstępnie możemy przejść do właściwego poradnika, jak driftować w Assetto Corsa. Deweloperzy gry przygotowali klika aut w specyfikacji drift. Możesz wybrać Suprę Mk IV, legendarne AE86 czy krótkie BMW Z4 E89 35is. Niżej wypisałem wszystkie samochody do driftu w Assetto Corsa, które dostarczają twórcy gry. W ramach dodatkowych modów możesz oczywiście wgrać wiele innych modeli ustawionych pod latanie bokiem przez społeczność fanów gry. Sęk w tym, że taka opcja jest dostępna wyłącznie w Assetto na komputery. Na Xboxie i PS4 musisz zadowolić się tym, co dają pierwotni deweloperzy.
Samochody do driftu w Assetto Corsa
BMW M3 E30
BMW M3 E92
BMW Z4 E89 35is
Toyota AE86
Toyota Supra MK IV
Moim zdaniem najlepszym autem do driftu w Assetto Corsa na początek jest BMW E30. Trudno mi ocenić, jak dobrze ten model jest odwzorowany pod względem fizyki, ale mogę powiedzieć, że łatwo go opanować. Auto jest przewidywalne, dość lekkie, łatwo wprowadzić je w drift i utrzymać poślizg. W wersji Drift samochód jest praktycznie gotowy do latania bokiem. Na początku możesz sobie jednak ułatwić naukę, poprzez odpowiednie ustawienie opon.
Drift w Assetto Corsa – podstawowe ustawienia
Wyższe ciśnienie w oponach zmniejsza ich przyczepność, dlatego na starcie warto dmuchnąć w nie na maksa. Auto jest łatwiej wprowadzić w poślizg, a także zachowuje się mniej nerwowo, gdy je z niego wyprowadzasz. Ustawienie mniej przyczepnej mieszanki dodatkowo potęguje efekt, stąd moja propozycja, by zamiast automatycznie przydzielanych semi-slicków wybrać kapcie typu Street. Musisz jednak pamiętać, że im mniej przyczepne opony tym wolniejsze auto. Coś za coś.
Kolejną kwestią są asysty. Tutaj już nie ma się nad czym rozwodzić – po prostu wyłączasz wszystkie. Żadne kontrole trakcji w iluś tam procentach czy ABS-y. Wszystko wyłączone, manualna zmiana biegów ze sprzęgłem. Chcesz driftować w Assetto Corsa (albo czymkolwiek innym), zachowuj się jak dorosły mężczyzna! Albo dorosła kobieta. Do wybaczenia jest natomiast kamera z widokiem z zewnątrz auta – bardzo pomaga w wyczuciu samochodu i ogarnięciu się na samym początku. Zwłaszcza, kiedy jeździsz większym kątem i bez widoku, który obraca się odpowiednio do wychylenia w zakręcie.
Assetto Corsa – ustawienia do driftu
Ciśnienie w tylnych oponach – 39 psi
Typ opon – Street
Ustawienia asyst – wszystkie wyłączone
Wybierz odpowiedni tor
Mój poradnik jak driftować w Assetto Corsa nie byłby kompletny, gdybym nie wspomniał o torach. Oczywiście latać bokiem da się na każdej nitce. Ale jeśli dopiero uczysz się driftować, najlepiej wybierz odpowiednią trasę. Odpowiednią, czyli krętą i krótką, z niewielką liczbą prostych. Przyda się taka, na której znajdziesz również rondo – to dobre miejsce do trenowania pracy gazem.
Tak się składa, że AC ma w standardzie tryb Drift, w którym możesz wybrać 900-metrowy tor tego typu. Nazywa się – no nie zgadniesz! – Drift. A znajdziesz go, wybierając podmenu Wyścig w głównym menu, a następnie tryb Drift. Chcesz dodatkowo ułatwić sobie trenowanie driftu na komputerze/konsoli? W ustawieniach zmień nawierzchnię toru na Old. Asfalt będzie mniej przyczepny, więc jeszcze łatwiej będzie Ci latać bokiem.
No to jak driftować w Assetto Corsa?
Tor gotowy, samochód ustawiony, teraz wszystko jest już tylko w Twoich rękach i nogach. Jeśli jesteś na torze Drift, to po wyjeździe z alei serwisowej najlepiej pojedź od razu na środek mapy. Znajdziesz tam spory i dość szeroki owal, na którym możesz łatwo inicjować poślizg i utrzymywać w nim auto.
Inicjacja
Jak zainicjować poślizg? Z proponowanymi przeze mnie ustawieniami nie trzeba się bardzo o to starać. Wystarczy, że na początku zakrętu (na kołach skręconych zgodnie z jego kierunkiem) gwałtowniej depniesz w gaz, a auto samo zacznie ustawiać się bokiem. Jeśli nie to nie wystarczy, to przy wciśniętym gazie szybko kopnij w sprzęgło. Tylne koła na pewno stracą przyczepność. Możesz też pomóc sobie ręcznym. Pamiętaj, by na tym etapie zachowywać się zdecydowanie. Jeśli zbyt wolno depniesz w gaz czy puścisz sprzęgło, to zamiast rozpocząć poślizg po prostu przyspieszysz, a auto stanie się posterowane i wyjedzie przodem poza trasę. Dostosuj też bieg i prędkość. Na zbyt wysokim przełożeniu zabraknie Ci mocy. A jeśli przegniesz z prędkością, to po prostu wylecisz z toru. W trybie Drift i przy wskazanych przeze mnie ustawieniach najlepiej sprawdzi się 2. bieg i prędkość około 40 km/h.
Kontrowanie
Samochód już leci bokiem? No to zabawa zaczyna się na poważnie. Teraz musisz utrzymać poślizg, czyli po prostu przejechać zakręt w drifcie. Podstawowym sposobem kontrolowania driftu jest oczywiście kontrowanie kierownicą w kierunku przeciwnym, do kierunku jazdy. Tutaj nie ma czego tłumaczyć, po prostu musisz sam wyczuć, kiedy zaczyna zbyt mocno Cię obracać i trzeba mocniej skręcić koła, a kiedy należy trochę odpuścić.
Praca gazem
Umiejętna praca gazem to kolejna bardzo ważna rzecz. Dobrzy drifterzy właśnie operując przepustnicą regulują kąt wychylenia auta w poślizgu. Jeśli czujesz, że zaczyna Cię obracać, z wyczuciem odpuść gaz. W skrajnej sytuacji możesz też na chwilę wcisnąć sprzęgło, by zatrzymać przepływ momentu obrotowego na tylne koła. Z kolei gdy jesteś bardzo blisko utraty poślizgu i odprostowania, po prostu depnij mocniej. Na tym etapie nie ma już miejsca na gwałtowne zachowania. Musisz płynnie operować gazem i jednocześnie dostosowywać kąt skrętu kierownicy. To nie jest łatwe, ale z czasem przychodzi intuicyjnie. Dobrym miejscem do trenowania pracy gazem jest małe rondo, które znajdziesz po prawej stronie mapy, kiedy wyjedziesz z alei serwisowej. Staraj się objeżdżać a je na około raz w jedną, raz w drugą stronę, pracując głównie pedałem gazu, a mniej kierownicą.
Przekładki
Przyjdzie taki moment, że jeden zakręt nie będzie Ci już wystarczył. Jak zatem połączyć w drifcie dwa przeciwne łuki? Kluczową rzeczą jest przekładka, czyli moment, w którym przerzucasz auto z jednego boku na drugi. Kiedy wychodzisz z pierwszego zakrętu na chwilę odpuść gaz, pozwól autu zacząć się prostować. Jeśli masz porządną i odpowiednio ustawioną kierownicę, to sama zacznie się obracać, a koła w końcu skręcą się w przeciwną stronę. Wystarczy wtedy puścić wieniec i czekać. Przy słabszym Force Feedbacku trzeba będzie jej pewnie dodatkowo pomóc. Jeśli zrobisz przekładkę wystarczająco dynamicznie, to samochód utrzyma poślizg i sam przejdzie w drugi łuk. Wtedy znowu złap kierownicę, ustaw odpowiednią kontrę i szybko wciśnij gaz, by dalej driftować.
Wyprowadzanie auta z poślizgu
Na początku przygody z nauką driftu na kierownicy możesz mieć problem z tym, że po przejechaniu zakrętu bokiem, kiedy opony zaczną łapać przyczepność, auto będzie nagle stawało się nerwowe i chętne do wycieczek poza tor. Ustawienia do driftu w Assetto Corsa, które zaproponowałem wyżej, mają zmniejszyć tę tendencję, ale nadal musisz być czujny. Na wyjściu z zakrętu bądź przygotowany do mocniejszego złapania za kierownicę. W momencie, kiedy prostujesz i odpuszczasz gaz, fura będzie sama chciała zrobić przekładkę i pojechać w drugą stronę. Musisz ją przed tym powstrzymać, po prostu zatrzymując kierownicę, zanim zbyt mocno się obróci. To moment na szybką i zdecydowaną reakcję. Umiejętnie operuj też gazem. Odpuszczaj go delikatnie. Kiedy zrobisz to gwałtowanie, będzie jeszcze bardziej nerwowo.
Hamulec ręczny
Gdyby to był tekst o lataniu bokiem w prawdziwym świecie, to hamowanie powinno być kwestią, której wspominam na wstępie. Ale to poradnik jak driftować w Assetto Corsa. W grze uderzenie w bandę i wycieczka poza trasę nie są są żadnym problemem. Niemniej i w driftowaniu na komputerze hamować trzeba umieć
Podstawowym wyposażeniem każdego driftowozu jest oczywiście ręczny. Taki hamulec działa wyłącznie na tylne koła, więc nie tylko spowalnia auto, ale bardzo dobrze sprawdza się w inicjowaniu poślizgu albo kiedy chcesz pogłębić kąt. Użycie ręcznego jest bardzo proste – na skręconych kołach wciskasz sprzęgło, żeby rozłączyć napęd i po prostu ciągniesz za wajchę. W prawdziwych driftowozach i profesjonalnych symulatorach driftu ręczny działa podobnie do zwykłego hamulca nożnego – pociągnij lekko, to jedynie przyhamuje koła, szarpnij mocniej, a zupełnie je zablokuje. Jeśli dysponujesz tylko przyciskiem na kierownicy, to będzie trudniej, bo koła od razu będą się blokować. W takim razie musisz naciskać guzik z większym wyczuciem i tylko na ułamek sekundy, żeby nie przegiąć.
Hamowanie lewą nogą
Nie będzie z Ciebie dobrego driftera, jeśli nie nauczysz się jeszcze jednej rzeczy – hamowania lewą nogą. To technika trudniejsza od ciągnięcia za ręczny, ale bardzo ważna i przydatna. A driftowanie na PC czy konsoli jest idealnym sposobem, by ją opanować. Hamowanie lewą nogą pomoże Ci w pogłębieniu kąta, korygowaniu linii przejazdu, kiedy auto wyjeżdża za szeroko czy utrzymywaniu driftu przy małej prędkości. Ponadto umiejętnie hamując lewą nogą możesz jechać bardziej dynamicznie, bo cały czas podtrzymujesz obroty.
Jak nauczyć się hamowania lewą nogą w Assetto Corsa? Sposobów jest wiele. Ja zaczynałem od wciskania hamulca w środku zakrętu i patrzyłem, co dzieje się z autem. Wprowadzałem furę w poślizg, trzymałem wciśnięty gaz i delikatnie naciskałem na środkowy pedał. Słowo „delikatnie” jest tutaj kluczem. Jeśli wciśniesz hamulec zbyt mocno, to zablokujesz koła i albo Cię obróci, albo fura stanie się podsterowna i wyleci z trasy. Na początku z pewnością będzie trudno to wyczuć, ale jeśli będziesz wystarczająco cierpliwy i zaczniesz od delikatnego dawkowania hamulca, to z czasem na pewno ogarniesz ten element.
Możesz też zacząć ćwiczyć w inny sposób – od palenia gumy. Stajesz przed ciasnym zakrętem, wciskasz sprzęgło i gaz w podłogę. Kiedy obroty dojdą do czerwonego pola, gwałtowanie puszczasz pedał sprzęgła i natychmiast wciskasz hamulec. Tylne koła będą kręcić się w miejscu, teraz Twoim zadaniem jest stopniowe odpuszczanie hamulca (z gazem cały czas w podłodze) i kręcenie kierownicą. Samochód zacznie powoli przyspieszać i pozwoli Ci pokonać łuk z niedużą prędkością, ale w ciągłym poślizgu. To dobry sposób na wyczucie, jak operować hamulcem, zwłaszcza w wolniejszych zakrętach.
Po prostu ćwicz!
Musisz pamiętać, że w czasie jednej przejażdżki standardowym trybie Drift masz limit czasu, który zwiększa się, kiedy zdobywasz kolejne punkty za latanie bokiem. W rezultacie im dłużej driftujesz, tym… dłużej driftujesz. Wynik za daną sekwencję zakrętów pokonanych bokiem kasuje się, gdy wyjedziesz wszystkimi kołami poza tor albo Cię obróci. Na początku pewnie dosyć często będziesz musiał restartować, co będzie frustrujące, ale nie zrażaj się. Warto przemęczyć się na początku, bo już po kilku przejazdach zaczniesz zdobywać punkty i czasu będzie przybywać.
Ile czasu trzeba, by nauczyć się driftować Assetto Corsa? Trudno powiedzieć, to wszystko zależy od gracza. Jeśli odpowiednio ustawisz tor i auto, to pierwsze zakręty zaczniesz łączyć już pewnie po godzinie gry, a po kilku będzie to już faktycznie przypominało drift. Wygranie zawodów driftingowych (nawet tych wirtualnych) to niebywała sztuka, ale przejechanie całej trasy bokiem jest prostsze, niż się wydaje. Wystarczy trenować. A takie gry jak Assetto Corsa nadają się do tego idealnie. Powodzenia!
Na koniec oczywista uwaga. To poradnik dotyczący wyłącznie driftowania na komputerze lub konsoli. Jeśli chcesz spróbować driftingu w prawdziwym świecie, rób to tylko na bezpiecznym torze, w odpowiednio przygotowanym aucie i poproś opiekę profesjonalnego driftera.
Masz jakieś pytania, sugestie albo chcesz pochwalić się rezultatami? Konieczne napisz w komentarzu!
Zrzuty ekranu pochodzą z gry Assetto Corsa wydanej przez Kunos Simulazioni.
najs